Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Nowe przepisy MLAIC
#31
(23-07-21, 09:03 PM)magua napisał(a): A może byś przestał robić byki po polsku?

Oficjalnym jezykiem MLAIC jest angielski, trza sie uczyć. Znam misjonarzy znad jeziora Huron, prowadzą szkółkę dla opóźnionych i niepełnosprytnych.

Oficjalnym językiem w Polsce jest polski. Nie widzę powodu, aby im wchodzić bez mydła. Poza tym jednoznaczne przetłumaczenie obcego tekstu czasami jest niemożliwe bez części opisowej lub komentarza. A gramatyka Polska? No cóż, być trudna.
Odpowiedz
#32
To jest międzynarodowa organizacja, a nie polska.
Nie wchodź im bez mydła i następnym razem zapytaj o Hawkena prof. Miodka albo Bralczyka.
Odpowiedz
#33
(26-07-21, 07:21 AM)magua napisał(a): To jest międzynarodowa organizacja, a nie polska.
Nie wchodź im bez mydła i następnym razem zapytaj o Hawkena prof. Miodka albo Bralczyka.

Międzynarodowa, tzn jaka? Obce prawo musi być tłumaczone, chyba, że ich traktujemy towarzysko, to inna sprawa.
Odpowiedz
#34
Main Gott przecież MLAIC to dobrowolne stowarzyszenie ludzi strzelających współcześnie bronią historyczną. Stowarzyszenie przyjęło język angielski jako obowiązujący w tym miedzynarodowym stowarzyszeniu. Ci co nie władają tym jezykiem biegle na co dzień (jak np ja) muszą posiłkować się tlumaczeniem. Spieramy się tylko o to czy dobrze zrozumieliśmy dany przepis a nie o jego zasadność.
Lorenz .54", Podewils-Lindner .56" i inne
Odpowiedz
#35
(25-07-21, 06:46 PM)Czesław2 napisał(a): jednoznaczne przetłumaczenie obcego tekstu czasami jest niemożliwe bez części opisowej lub komentarza. A gramatyka Polska? No cóż, być trudna.

W dziedzinie beletrystyki może tak jest. Moje kilkudziesięcioletnie doświadczenie z zagraniczną aparaturą pokazuje jednak, że jednoznaczne przetłumaczenie dowolnego obcojęzycznego tekstu technicznego na język polski jest możliwe zawsze. Warunkiem jest jedynie dokładne zrozumienie przez tłumacza tekstu oryginalnego. Owszem, może się okazać że w tym celu potrzeba tłumacza-fachowca, Tekstu nie trzeba przekładać zachowując jego pierwotną językową urodę. Wystarczy aby translacja dokładnie oddawała sens oryginału. Jeżeli zamiast jednego zdania w tekście oryginalnym, w tłumaczeniu wystąpią np. trzy zdania to nikomu to nie przeszkadza.

Co do ważności tłumaczeń wystarczy zajrzeć do powszechnej praktyki biznesowej. Tworzy się dokumenty dwu- albo nawet wielojęzyczne, ale zawsze zastrzega że w razie problemów interpretacyjnych jeden z języków dominuje. W MLAIC pierwotny jest angielski i w razie wątpliwości on musi rozstrzygać.
Odpowiedz
#36
rusznik napisał(a):używanie nieszczęsnego Gibbsa kal. 40'' , czemu uważam używanie-strzelania z Gibbsa na zawodach Mlaic za WARUNKOWE no bo skoro sam MLAIC stworzył takie dość rygorystyczne przepisy o broni to niech teraz to sobie wyjaśnia i prostuje...
Gdybyś doczytał te zalinkowane przez siebie  przepisy do końca znalazłbyś wyjaśnienie z jakiego powodu powstał karabin dowolny Gibbs w kalibrze .40 i ma w 100% aprobatę MLAIC Big Grin
Jako podpowiedź polecam więc lekturze ten zapis:
7.6.a.iii)
Rifles, either original or reproduction shall conform to the following specification:
aa) Maximum weight (including sights but excluding sling), 13lbs (5.90kg)
bb) Minimum bore: .400” (10.16mm)
cc) Maximum bore: .470” (11.94mm)
Odpowiedz
#37
Drogi variagu znów sobie przysłowiowo strzeliłeś w stopę powołując sie na wyżej zamieszczone przepisy Mlaic które to TYCZĄ sie OGÓLNYCH zasad/wymogów broni do konkurencji  ''dalekodystansowych'' , to co przytoczyłeś tyczy sie TECHNICZNYCH wymagań na minimum i maximum tak kalibru broni jak i  wagi karabinów które mogą być użyte do konkurencji dalekodystansowych ! , to nie są kolego wymagania techniczne na model karabinu Gibbs tylko ogólnie na wszystkie karabiny/modele dopuszczane do konkurencji LR.

Przy tej okazji odniosę sie do postu zamieszczonego wyżej przez kolege magua gdzie zapodał duskusyjke z feysbook'a gdzie niejaki pan David odpowiada na  pytanie tyczące sie Gibbsa kal.40 z D.P i otrzymaj odpowiedz ,,że tak ''...coś mi sie zdaje ze pan David nie bardzo sie orientuje w kwesti NOWYCH przepisów i samej broni gdzy moge z dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać ze na to samo pytanie skierowane do Komisji Broni Mlaic otrzymał by prawdopodobnie odpowiedz...''nein!'' czyli nie...
Abstrahując już od wszystkich zawiłości nowych przepisów Mlaic  i innych dyskusji prosze mi kolego pokazać choć JEDEN EPOKOWY egzemplarz oryginalnego Gibbsa w kal.40'' i podobnym gwintem w lufie  jaki mamy u nieszczęsnej repliki z D.P  Cool wtedy uznamy że taka replika z D.P w kal.40'' jest OK w myśl nowych przepisów na broń w Mlaic....Bęęędzieee cięęężkoo  Big Grin

Dodatkowo jak zwykle tendencyjnie nie zamieściłeś kolego punktu [i] w którym wyraznie piszą ze bron ma być PODOBNA do broni epokowej...

i) Original rifles are to be either original British long range match or military match rifles as in the style of those used at Wimbledon in the 1860’s and 1870’s, or those of that same era from other countries, suitable for long range shooting. Reproduction rifles shall also be in the spirit of these original rifles. Reproduction rifles may be side lock or underhammer. No heavy, bench rest or modern in-line style rifles will be permitted even though they may be permitted in any other sanctioned National Shooting Contest. ii) For reproduction rifles the rifling pitch and number of grooves will be similar in the style of the pattern developed for muzzle loading rifles prior to 1900. iii) Rifles, either original or reproduction shall conform to the following specification: aa) Maximum weight (including sights but excluding sling), 13lbs (5.90kg) bb) Minimum bore: .400” (10.16mm) cc) Maximum bore: .470” (11.94mm)


Aby było jasne ja replike Gibbsa w kal.40'' warunkowo uznaje/dopuszczam , aby sprawa została ''uprawomocniona'' trzeba poczekać aż w tej kwesti karabinu Gibbsa kal. 40'' wypowie sie komisja broni przy Mlaic...variagu piwo Lager  już sie chłodzi , co z wodzem Huronów nie chce posmakować Mastnego...??
Odpowiedz
#38
Cytat:to nie są kolego wymagania techniczne na model karabinu Gibss tylko ogolene na wszystkie karabiny/modele LR...
W zbiorze reprodukcji karabinów dowolnych mieści się też reprodukcja karabinu Gibbs kalibru .40 który można użyć zgodnie z tymże regulaminem MLAIC w różnych konkurencjach w tym i w Long Range World Chamipomschips.

Cytat:(...)w którym wrażnie pisza ze bron ma byś PODOBNA do broni epokowej...(...)
Zapis brzmi dokładnie tak:

Reproduction rifles shall also be in the spirit of these original rifles.
For reproduction rifles the rifling pitch and number of grooves will be similar in the style of the pattern developed for muzzle loading rifles prior to 1900.

i po niemiecku:

Repro-Waffen müssen dem Geiste dieser Originalwaffen entsprechen.

Bei Repro-Waffen müssen die Länge des Zugdralls sowie die Anzahl der Züge ähnlich den Modellen sein, die für Vorderlader-Waffen vor 1900 entwickelt wurden.



Zapis od biedy można przetłumaczyć tak:



Reprodukcje muszą być "w duchu" broni oryginalnej.

W przypadku reprodukcji skok gwintu i liczba gwintów musza być podobne do wzorów opracowanych dla karabinów ładowanych odprzodowo przed rokiem 1900.

Więc reprodukcja Gibbsa spełnia widocznie takie wymagania.
Odpowiedz
#39
Szczerze mówiąc , już sie pogubiłem, o czym blade twarze dyskutują. Zwsze mieliscie rozdojone języki. Gibbs .40 póki co jest OK. A co bedzie za 10 lat? Któż to wie?
Odpowiedz
#40
Ja jestem nowy , ale z uwagą przeczytałem tą dyskusję , o przepisach MLAIC
I się zgubiłem ....
I teraz kilka pytań dot  tej dyskusji .
1. Kto określa co jest OK ,a co nie w takich zawodach, jest jakiś delegat ,osoba z wiedzą "najwyższa instancja " ?
2. Jakie  znaczenie ma sprężyna w zamku Inwestarm ... sprawdziłem w DP , tam jest taka skręcana "długopisowa" [Obrazek: smile.png], czy to czepianie się pierdół
3. Na stronie DP jest oznaczenie MLAIC  , jak to rozumieć ?
4 Gibbs w kal 040 został oficjalnie uznany przez MLAIC , jako karabin dowolny, po co drążyć temat .?
I teraz tak :
Organizuję takie zawody zgodnie z MLAIC ,czy muszę mieć jakiś certyfikat ? , wynająć jakiegoś rusznikarza z wiedzą historyczną ? Przecież zawsze mogę podważyć jego decyzję o dopuszczeniu  broni do strzelania ( jakiś czas temu na którymś z forum Cp , czytałem że niedopuszczona broni do strzelania , bo w muszce była plastikowa poziomiczka ) No to jest jakaś kpina .
Rozumiem :
-rewolwery żadne  takie "targety" ,czy inne Catelmany  zwykłe remingtony, colty  z muszką spiłowaną na okrągło -dlaczego na okrągło ?
-orginalnej/ historycznej  broni jest jak na "lekarstwo"  powstało tyle różnych konstrukcji , że trudno się w tym rozeznać !! Głównie to  US !!!
Pan Rusznik pisze o karabinach wojskowych ,ale zapytam : Ilu strzelców posiada historyczne karabiny z epoki ?
Strzelamy z replik/reprodukcji  oficjalnie  zatwierdzonych przez MLAIC  .
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości