Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Smarowanie flejtuchów
#1
Napisze tak, płyn Smoke Hege służy do czyszczenia broni CP i co prawda ma też w sobie zapewne olej jako smarną część swego składu. Znam takich co to łatki nasączają wodą z płynem do mycia lub tak jak ja emulgolem oleju Ballistol z wodą. Stara szkoła mówi nasączaj łatki smarem.
Każdy wybiera to co chce i to co mu się w danej lufie sprawdza.
W każdym razie łatki bawełniane np. z inletu pod wpływem wody "puchną" czyli stają się grubsze niż są w istocie. Łatki nasączone smarami lepiej się układają to jest bardziej pożądane przy dobrze spasowanej kuli.
Jak by nie było sami musimy dobrać układ lufa+kula+łatka+czynnik smarujący w zależności czym dysponujemy. No i nie zapominajmy, że w lufach z płaskim gwintem nie będzie się sprawdzało to co działa w lufie z grubym wyrazistym gwintem itd., itp.
Acha by jeszcze utrudnić to dodajmy proch z suchym nagarem jak Szwajcar i Vesuvit czy z mokrym nagarem jak Złoty Stok ?
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości