Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Lorenz Jaeger
#11
Dziękuję za pozdrowienia i wzajemnie pozdrawiam .Co do czyszczenia to już się tam coś organizuje, nawet może bliskie epoce... Natomiast przekonałem się jak bardzo jest to celny karabin. Może kiedyś wstawię tarcze, ale ostatnio niewiele trenowałem, dopiero za jakie dwa, trzy tygodnie jak jeszcze coś się w Dornie podciągnę. Naważka 45 greinów CH2 ( bo mi sie ostatecznie skończył A1), 30 greinów kaszy, pocisk to Rusznik wie jaki, bo organizował kokilę i... W każdym razie byłem bardzo zadowolony. Co do sprzedawania... Jak pisałem, test siły rynku, wiem ryzykowałem, bo ktoś mógł kupić, tym bardziej, że w tym zestawie był POBOJCZYK. No ale u nas wielkim powodzeniem cieszą się obecnie wyroby rusznikarskie z Tarnowa :-))) Rozważałem jeszcze podobne testowanie rynku WR MT Military Match, ale po kompletnym braku zainteresowania Dornem postanowiłem nawet nie zaśmiecać działu sprzedam jakimś tam angielskim truchłem :-)))
P.S. Dowodem na to jak wyceniane są egzemplarze broni historycznej w stanie dobrym jest zakończona wczoraj aukcja na Rock Island Auction
Odpowiedz
#12
Cytat:Rozważałem jeszcze podobne testowanie rynku WR MT Military Match,
A już miałem nadzieję Tongue i zdaje się nie tylko ja na to "truchło" Big Grin
Lorenz .54", Podewils-Lindner .56" i inne
Odpowiedz
#13
Pozwólcie koledzy że nieco odbiegnę od głównego tematu i nawiąże do kwesti jaką poruszył kolega Jorg czyli o tym co słychać  na rynku kolekcjonerskim w tym co ''sie porobiło'' na ostatniej aukcji w USA dom aukcyjny RIA oto link do broni antycznej : https://www.rockislandauction.com/catalo...-firearms/

Jak widać ''tanio już było'' i można tylko w rozrzewnieniem wspominać minione lata i to te nawet całkiem niedalekie 2018-19 gdzie ceny za standardową/modelową bron wojskową były jeszcze ''do udzwignięcia''....
Całe szczęście dla mnie że od grubo ponad roku robiłem zakupy kolekcjonerskie pod tytułem ''zakupy antyinflacyjne''...dziś mogę stanąć przed lustrem i powiedzieć sobie ''browo Ty...'' 

Czemu ceny na zabytkową bron w ciągu około 2 lat poszybowały o około 50 a nawet 100% w górę ?? , po pierwsze inflacja po drugie wyrazne braki towaru na rynku [prosze zobaczyć na czołowe strony aukcyjne w Europie]...czyli można rzec że są swego rodzaju szczęśliwcami ci kolekcjonerzy którzy rozbudowali swe kolekcje przed 2020 rokiem dziś jest to już mocno utrudnione tak przez braki towaru oraz pewne obostrzenia w handlu międzynarodowym o kwesti finansowej nie wspominając.

Dla wyrazniejszego  zobrazowania laikom mogę to opisać tak że dwa lata temu kupowałem niektóre sztuki/modele oryginalnej epokowej broni po cenach w jakiś sie dziś sprzedają ich REPLIKI z włoskiego Pedersoli  Big Grin 

Tak więc kolego Jorg nie przejmuj sie Naszym krajowym ZAŚCIANKOWYM rynkiem kolekcjonerskim...zabytkową broń można bez trudu sprzedawać w całej UE  Tongue , poza tym teraz nie jest czas na sprzedawanie teraz jest końcówka czasów zakupów... Cool
Odpowiedz
#14
Lorenz Jaeger w praktyce czyli na zawodach sprawuje się bardzo dobrze jeżeli strzelec mu nie przeszkadza.

   

Jak widać 93 pkt. spokojnie można strzelić z prawie 170 letniego karabinu.
Lorenz .54", Podewils-Lindner .56" i inne
Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości