Kolego Czesławie - nie zastanawiaj się tylko go kupuj. A że proch do lufy będziesz wsypywał garściami - to kto bogatemu zabroni
Wracając do tematu precyzyjnego strzelania kulą to po analizie tematu wychodzi mi na to, że ta banalna z pozoru łatka jest najważniejszym elementem w tej układance.
Ma ona aż kilka "krytycznych" zadań do spełnienia:
- przekazuje kuli ruch obrotowy nadany przez gwint lufy
- uszczelnia przewód lufy dopasowując dzięki swojej grubości podkalibrową kulę,
- prawidłowo dobrana średnica łatki zapobiega przerwaniu się gazów prochowych które mogą zkłócić lot kuli do celu,
- smaruje i czyści przewód lufy,
- prawidłowo ułożona i załadowana też zapobiega przerwaniu się gazów prochowych które mogą zkłócić lot kuli do celu.
I może jeszcze jakieś na które póki co nie zwróciłem uwagi.
Czyli to co pisał Staszek o prawidłowym ulożeniu łatki na koronie lufy może być bardzo, ale to bardzo ważne, przekoszona łatka może powodować przerwanie gazów prochowych które zakłócą tor lotu kuli powodując jej ogromne odskoki na tarczy