Na sam poczateczek odpowiem Bolkowi na konkretne bronioznawcze pytanka :
Tak były karabiny Dreyse z GAZOSZCZELNYM zamkiem , był to karabin strzelców M 1849 oraz karabinek kawalerii M 1857 oba te modele iglicówki były uszczelniane poprzez gazy prochowe rozszerzające kielich/tłok na końcu trzonu zamkowego.
Mało tego Bolku=żałosny ''bolku forumowy'' na tej samej zasadzie rozszerzania stalowego kołnierza/kielicha działa zasadniczo Sharps od modelu M 1859 [patrz płytka bloku zamkowego] , francuski system odtylcówki Arcelin , francuski Manceaux-Vieillard zresztą od którego Bawarczycy zerżnęli ów kielich na tłoku zamkowym swych P-L , angielski Monton-Storm , po części tez działają na tej zasadzie amerykańskie Gallagery , Smith oraz kilka innych systemów kapiszonowych odtylcówek...wiem wiem mały ''bolku forumowy'' to dla Ciebie za dużo fachowej wiedzy i w twej małej główce sie Ci wszystko zaczęło mieszać
No jak widząc wiele było takich modeli broni które miały takie gazoszczelne rozwiązanie systemu , no ale skąd Ty mógłbyś o tym wiedzieć , co twój ''mentor' i kreator'' nie przekazał Ci dostatecznych wytycznych
Jedyną udaną konstrukcja broni która stosowała uszczelnienie z ''przybitki czy innego doszczelniacza'' był angielski system Małpiego Ogona firmy Westley Richards inne systemy doszczelniane sabotami z tektury czy filcami jak angielski C&T i jego hybrydy były skazane na niepowodzenie ze względu na zakłócenia celnego strzału spowodowane pchana uszczelką przed pociskiem...
Następna kwestia to nawet nie mam już ''siły'' tłumaczyć jak to jest z ta konstrukcja ORYGINALNEGO P-L i jak to tam wszystko działa gdyż widzę duże braki w inteligencji u naszego Bolka , bidula tego i tak nie ogarnia
Bolek coś tam napomina Darka o zależność długości patrona do komory zamkowej...zadaj to pytanko ciulu [ciul to nie wulgaryzm możemy to w Sądzie sprawdzić , te ślunskie słowo całkiem coś innego niż męski organ określa- spójrz w lustro to uwidzisz] swemu pożal się Boże rusznikarzowi z Tarnowa jak sier@olił swa replikę P-L pod tym względem jak i po całości POLITURUJĄC kolbe z jesionowego lub bukowego drewna...fortepian chciał se zrobić z tej kolby czy co
Bolek żałośnie ciągle sie czepia niemieckiej książeczki autorstwa W.Frize o tematyce P-L jak widzimy od dłuższego czasu książeczkę tą jeszcze trzeba umieć ZE ZROZUMIENIEM przeczytać !!
Na koniec dodam że mam nieoparte wrażenie że postać Bolka jest kreowana z zewnątrz przez ''szczerbatego proroka'' lub też Bolek to zakręcony dyletant w swym żalu że mu pukawka od pana Wacława z Tarnowa nie strzela oraz nie działa , a już miał być niczym snajper W. Zajcew , taka lufa kal.50'' z takim szybkim gwintem , a tu dupasałata
Mimo wszystko zapraszamy na Śląski to pokarzemy Bolkowi kilka oryginalnych=strzelających P-L , wszystko wytłumaczymy a nawet damy postrzelać temu zakręconemu dyletantowi...panie a nie są to tanie zabawki...
Tak ogólnie nawiązując do żałosnych współczesnych pseudo replik=konwersji wstecznych zwłaszcza ''szarpasazaworasa'' to kupujta ich winncyyj a byyndzie radość w Narodzie : https://www.youtube.com/watch?v=-oCstfrjb_E
Tak były karabiny Dreyse z GAZOSZCZELNYM zamkiem , był to karabin strzelców M 1849 oraz karabinek kawalerii M 1857 oba te modele iglicówki były uszczelniane poprzez gazy prochowe rozszerzające kielich/tłok na końcu trzonu zamkowego.
Mało tego Bolku=żałosny ''bolku forumowy'' na tej samej zasadzie rozszerzania stalowego kołnierza/kielicha działa zasadniczo Sharps od modelu M 1859 [patrz płytka bloku zamkowego] , francuski system odtylcówki Arcelin , francuski Manceaux-Vieillard zresztą od którego Bawarczycy zerżnęli ów kielich na tłoku zamkowym swych P-L , angielski Monton-Storm , po części tez działają na tej zasadzie amerykańskie Gallagery , Smith oraz kilka innych systemów kapiszonowych odtylcówek...wiem wiem mały ''bolku forumowy'' to dla Ciebie za dużo fachowej wiedzy i w twej małej główce sie Ci wszystko zaczęło mieszać
No jak widząc wiele było takich modeli broni które miały takie gazoszczelne rozwiązanie systemu , no ale skąd Ty mógłbyś o tym wiedzieć , co twój ''mentor' i kreator'' nie przekazał Ci dostatecznych wytycznych
Jedyną udaną konstrukcja broni która stosowała uszczelnienie z ''przybitki czy innego doszczelniacza'' był angielski system Małpiego Ogona firmy Westley Richards inne systemy doszczelniane sabotami z tektury czy filcami jak angielski C&T i jego hybrydy były skazane na niepowodzenie ze względu na zakłócenia celnego strzału spowodowane pchana uszczelką przed pociskiem...
Następna kwestia to nawet nie mam już ''siły'' tłumaczyć jak to jest z ta konstrukcja ORYGINALNEGO P-L i jak to tam wszystko działa gdyż widzę duże braki w inteligencji u naszego Bolka , bidula tego i tak nie ogarnia
Bolek coś tam napomina Darka o zależność długości patrona do komory zamkowej...zadaj to pytanko ciulu [ciul to nie wulgaryzm możemy to w Sądzie sprawdzić , te ślunskie słowo całkiem coś innego niż męski organ określa- spójrz w lustro to uwidzisz] swemu pożal się Boże rusznikarzowi z Tarnowa jak sier@olił swa replikę P-L pod tym względem jak i po całości POLITURUJĄC kolbe z jesionowego lub bukowego drewna...fortepian chciał se zrobić z tej kolby czy co
Bolek żałośnie ciągle sie czepia niemieckiej książeczki autorstwa W.Frize o tematyce P-L jak widzimy od dłuższego czasu książeczkę tą jeszcze trzeba umieć ZE ZROZUMIENIEM przeczytać !!
Na koniec dodam że mam nieoparte wrażenie że postać Bolka jest kreowana z zewnątrz przez ''szczerbatego proroka'' lub też Bolek to zakręcony dyletant w swym żalu że mu pukawka od pana Wacława z Tarnowa nie strzela oraz nie działa , a już miał być niczym snajper W. Zajcew , taka lufa kal.50'' z takim szybkim gwintem , a tu dupasałata
Mimo wszystko zapraszamy na Śląski to pokarzemy Bolkowi kilka oryginalnych=strzelających P-L , wszystko wytłumaczymy a nawet damy postrzelać temu zakręconemu dyletantowi...panie a nie są to tanie zabawki...
Tak ogólnie nawiązując do żałosnych współczesnych pseudo replik=konwersji wstecznych zwłaszcza ''szarpasazaworasa'' to kupujta ich winncyyj a byyndzie radość w Narodzie : https://www.youtube.com/watch?v=-oCstfrjb_E