20-05-21, 08:32 PM
Super artykuł ale nazwanie "stary osioł" feldmarszałka Radetzky'ego to lekka przesada. Jeden z tych co pobił Napoleona pod Lipskiem, ten co zlał Piemontczyków w 1849 r. i upokorzył Chrzanowskiego (dowódca naczelny wojsk piemonckich) nie zasługuje na takie miano.
Historia kołem się toczy i po zwycięstwach Austryjaków w pierwszej połowie XIX w. przyszła degrengolada drugiej połowy i wyczyny gen. Benedekta i pozostałych generałów, którzy Radetzky'emu może by tylko buty mogli czyścić.
Historia kołem się toczy i po zwycięstwach Austryjaków w pierwszej połowie XIX w. przyszła degrengolada drugiej połowy i wyczyny gen. Benedekta i pozostałych generałów, którzy Radetzky'emu może by tylko buty mogli czyścić.
Lorenz .54", Podewils-Lindner .56" i inne