Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Szwajcarski Federalny Stucer Modell 1851
#4
Do tego obszernego artykułu który nam tu powstaje dołoże male conieco od siebie z mych ksiazek o broni szwajcarskiej...

   
Powyzej mamy fotke przedstawiajaca chyba najlepsza szwajcarska ksiazke o ich broni dlugiej z 19 wieku , wiem wiem ze to rzadka pozycja i wzwiązku z tym jej cena rynkowa to tak srednio 200 Euro...ale warta swej ceny , tansza juz nie będzie bo to ksiazka z lat 1970tych...
   
Myśle ze aby artykuł-historia o Feldsztucerach byl wmiare  kompletnym  warto nawiazac do ''kuzyna Feldka'' czyli karabinu strzelcow-jegrow ktory to powstal za sprawa zwiekszenia zapotrzebowania w federalnej szwajcarskiej armi na strzelcow . Feldsztucery byly dragą i skomplikawana bronia wiec  powstala jego uproszczona wersia zwana Jagergewehr M 1853 , ukazany na powyzszej fotce wraz z opisem technicznym. 
M 1853 mial takie same parametry dlugosci broni wagi  jak i gwintow w lufie oraz ten sam celownik jak u Feldsztucera , roznił sie uproszczona budowa kolby [brak baki oraz uproszczona stopka kolby] oraz loza z mosieznymi baczkami niczym jak u ''zwyklych'' karabinow , brak przyspiesznika spustu tez upraszczal budowe i obsluge broni.
Do tego typu karabinu jegerskiego wprowadzono nowa amunicje z nowym typem pocisku z latka dla szybszego i sprawniejszego ladowania. Jednak nowy model jegerskiego karabinu M 1853 nie został szerzej przyjety w armi i na dzis sie go traktuje jako prototyp . Niedługo potem powstal nowy model jegerskiego karabinu zwany M 1856/59...byla to juz calkiem inna bron...
   
Na powyzszej fotce przedstawiono Jagergewehr M 1856/59 wraz z danymi technicznymi
Jak widac w stosunku do pierwszego ''protypowego'' modelu M 1853 bron ma dłuższa lufe z calkiem INNYM gwintowaniem 4 bruzdowym o szybkim skręcie min. 1-30'' i wiecej , okucia broni wykonano z zelaza brunirowanego lub barwionego ogniowo. Do tej broni wprowadzono nowy  typ pocisku samokompresyjnego  w  calej/scalonej  papierowej amunicji [patron]  , byla to pierwsza papierowa amunicja federalnie produkwana dla strzelcow . Nowum stanowil pocisk kompresyjny ogolnie przypominajacy pocisk typu Lorenz [z reszta cala bron i ten pocisk byla wzorowana na austryjackim Lorenzu] , pocisk ten byl ''pakowany'' w calym papierowym patronie , papier patronu w miejscu usadowienia pocisku byl nasączany mieszanina łoju owczego i wosku w stosunki 4 do 1 , patron zawieral gruboziarnisty proch o granulacji 1 i 1/2 F czyli dzisiejsze szwajcarskie CH 4 w nawazce okolo 4 gramy , pocisk wazyl okolo 17 gram i mal kaliber okolo 10,1mm przy dlugosci okolo 24mm . Dlaczego piszemy wymiary pocisku jako okolo gdyz byly rozne specyfikacje luf w broni dla szwajcarskiej armi co zreszta widac w opisach z ksiazek...
Jegergewehr M 1856/59 byl w wiekszosci wyprodukowaby w belgijskim Liege w zakladach  Beuret Freres w ilosci okolo 14.000 sztuk kilka tysiecy sztuk bylo fabrykacji tak szwajcarskiej jak i  niemieckiej [ Oberndorf max. 500 sztuk] . Co ciekawe nie tylko armia szwajcarska używała tych karabinow gdyz w niewielkiej czesci [kilka tysiecy szt.]  poszly na sprzedaz do Włoch oraz stanowily ''baze prototypowa'' w innych krajach jak Holandia , Niemcy...
       
Na powyzszej fotce widzimy pocisk samokompresujacy sie  do M 1856/59 oraz jego wymiarowanie w szwajcarskiej skali , co ciekawe widzimy obok naszkicowany przyrząd=sprawdzian do segregacji kalibracji pociskow , segregowano do ''ciasniejszych'' luf i nieco wiekszych = dwa sorty...
                 
Na powyzszych fotkach widzimy wydruk z epokowej niemieckiej ksiazki  , temat mowiacy o amunicji do karabinu jegrow tak typu kompresyjnego jak i typu [nastepnego-pozniejszego] Minie zwanego Buholzer , prawa fotka ukazuje testy strzeleckie na karabinie jegrow M 1856/59 z uzyciem nowej amunicji z pociskiem Minie-Buholzer.
Prawde mowiac sam jestem szczesliwym posiadaczem takiego  Jagergewehr M 1856/59 i powiem Wam ze to bardzo dobra bron , swietnie lezy mimo swej dosc dlugiej sylwetki  ~132 cm oraz  sporej wagi ~ 4,5 kg , kolba pozwala bardzo dobrze składać sie stojac jak i niezle ''lezy'' w postawie lezac. Fotki mego karabinu mozna odszukac na tym forum w roznych tematach tak przed renowacja jak i po mej renowacji...na dzis dzien przeszedlem z pociskow samokompresujacych sie na Minie w typie Vetterli-Buholzer.

                      
Powyższe fotki sa z holenderskiej bronioznawczej ksiazki z tematu o jegerskim karabinie M 1856/59 , tu jest ukazana bardzo rzadka sztuka wyprodukowana w niemieckiej fabryce broni  Oberndorf , jest tam opis [angielski] tej broni oraz jej epokowe przestrzeliwania ktore bardzo pozytywnie wyszly w tym jest ukazana epokowa rycina tarczy do której strzelano podczas prob...

Nastepna ciekawostka  jest Feldsztucer M 1864 czyli  ''nowy Feldek'' z lufa o szybkim skrecie czterech gwintow i zaczepie pod jataganowy bagnet.

                

Tak w telegraficznym skrócie nieco histori powstania ostatniego ODPRZODOWEGO Feldsztucera...po pozytywnych probach okolo 1862 roku z nowa amunicja z pociskiem typu Minie projektu Buholzera uznano [1863 rok] ze ta amunicja jest bardzo dobra w tym celna i bardzo latwa w obsludze wiec postanowiono wprowadzic ja w calej federalnej armi szwajcarskiej oraz wprowadzono nowy MALOKALIBROWY karabin piechoty M 1863 kal.10,4mm ktory zasadniczo byl nieco wydluzana do 138 cm  i uproszczona wersia karabinu jegerskiego M 1856/59 , wyprodukowano tych piechotnych karabinow okolo 35.000 sztuk i mialy sukcesywnie zastepowac stare karabiny syst. Minie M 1842/59  w kal. 17,7 mm...
Dosc szybko okazalo sie ze DLUGIE pociski Buholzer nie bardzo sa celne z luf Feldsztucerow M 1851 za sprawa ich dosc wolnego skretu gwintow w lufie 1-36'' , wiec szybko opracowano nowy model Feldsztucera zwanego przepisowo M 1864 [czasami jako M 1863] ktory to mial nowa lufe podobna jak u karabinow jegerskich M 1856/59 czyli 4ry gwinty o skrecie minimum 1-30'' do max.  1-26'' . Wprowadzono tez lepszy i bardziej wszechstronny bagnet typu szabla-jatagan no i oczywiscie zmieniono zaczep bagnetowy na lufie , wprowadzono  nowy typ pobojczyka bez stalego kolnierza-ogranicznika teraz byla tam najczesciej mosiezna ruchoma ochrona wylotu lufy , sam wylot lufy w nowych Feldkach tez ulegl zmianie -  nie było juz tam tgz. gęby wylotowej z glebokim koronowaniem wylotu/zakonczenia  gwintowania dla latwiejszego ''nabijania'' pocisku z latka , w nowych Feldsztucerach wylot lufy byl ''standartowy'  zakonczony delikatna koronka . 
Lufy nowo produkowanej broni dla armi szwajcarskiej od okolo 1856 roku byly wykonywane z stali stopowej o podwyższonej  wytrzymałości , kazda taka lufa musiala przejsc probe na wytrzymalosc z ladunku az 12 GRAM cp i pocisku o zwiekszonej wadze albo 19 gram albo tez 32 gramy...ciekawe ile wytrzyma wspolczesna wloska lufa replik cp  Dodgy

   

Na powyzszej fotce mamy ukazaną rycine pocisku Buholzer i sprawdzian kalibracji oraz szkic jak i z czego zwijano papierowy patron...

                                           

Powyżej na fotkach znajduja sie strony z  epokowej ksiazki austryjackiej , tak wiem jestem dziwny i daje takie dziwactwa do wgladu , tak wiem to jest ''żłosne'' przepisywanie ksiazek  Big Grin
Kazdy srednio inteligętny forumowicz mysle ze da sobie rade z zaszeregowaniem numerków rycin z numerkami opisow ksiazkowych...''no sorry'' ze po niemiecku ale jakos nasi polscy historycy jeszcze nic muuundreego w tej kwesti nie napisali   Cool

Na rycinach sa ujęte pociski do szwajcarskiej broni od nr 428 do 432 . Na uwage zasługują dwa pociski nr 429 to pocisk do Jagergewehr M 1853 oraz jego wersia bezrowkowa [prototyp] o nr 430.

Jest tam też kilka ciekawostek o Lorenzach  itp , ale to moze  w innym temacie omowie...

Na zakonczenie tego posta dodam kilka ciekawostek odnoszacych sie do Feldsztucera M 1851...

                                    

Na powyższych fotkach mamy kolejno od lewej ukazany fragmemt z epokowej ksiazki tyczacy sie histori powstania broni szwajcarskiej strzelajacej pociskiem na latke i kto w tym projekcie bral udzial oraz co z tego wyszlo. Nastepna fotka jest z niemieckiego magazynu Visier z artykulu o replice Feldsztucera niemieckiej firmy Vollmer tu przedstawiono epokowe komentarze strzeleckie itp , nastepna fotka opisuje amunicje tak pocisk na latke jak i pozniejsza typu Minie-Buholzer , w tym ciekawostka tyczaca sie skladu smarowidla na latke  2/3 swinskiego łoju=smalcu i 1/3 łoju  owczego wiec byl to miekki smar na bawelnianna latke Feldsztucera. Jesli idzie o kwestie pozniejszej amunicji Buholzera to wspolczesni niemcy wyraznie zaznaczaja ze ow pocisk NIE BARDZO nadaje sie do strzelania z luf Feldsztucerow z wolnym skretem gwintow ~1-36'' gdyz pocisk ten jest nieco za długi to takiego gwintowania oraz to ze pocisk Buholzera byl zaprojektowany pod użycie wraz z papierowym patronem i jego zewnetrzna budowa=rowkowanie nie bardzo nadaje sie do używania takiego ''GOŁEGO'' pocisku . Stad wspolczesni niemieccy rusznikarze-strzelcy zaprojektowali nowe pociski do strzelania z Feldsztucerow coś w typie szwajcarskie [kilka drobnych rowkow smarowniczych]  Vetterli z plaskim dnem pocisku lub w typie  Vetterli-Buhilzer czyli z ekspansywnym wglebieniem dennym o wymiarach jak w pociskach Buholzer'a . Takie wspolczesne  ''zmodernizowane'' pociski sa nieco krotsze od epokowego Buholzera w mierzą średnio cos okolo 22-24mm o wadze okolo 17 gram w kalibrze pod lufe...
Ktos=dyletan moze  mysleć ze replika Feldka  niemieckiej firmy Vollmer niebardzo odpowiada orginalowi z epoki...gdyz wedlug dyletanckiego mniemania Feldsztucer M 1851 miał 8 gwintow a pozniejszy M 1864 mial 4 gwinty w lufie...no cóż...prosze spojrzeć na dwie ostatnie fotki po prawej stronie ta sa ukazane dwa epokowe Feldsztucery niemieckiej [Oberndorf] produkcji M 1851 oraz nastepny z lat 1860tych z zaczepem do jataganowego bagnetu i  lufa o 6ciu gwintach [Jak u repliki Vollmera] oraz w nieco ''powiekszonym'' kalibrze okolo 11mm , no i na obu Feldsztucerach mamy fabryczne podstawy-montaże pod dioptery ktore to strzelcy zakladali na zawodach strzeleckich...
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Szwajcarski Federalny Stucer Modell 1851 - przez Derek - 01-03-21, 12:01 AM
RE: Szwajcarski Federalny Stucer Modell 1851 - przez Rusznik - 24-04-21, 04:15 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości