30-11-23, 06:54 PM
Po ostatnim strzelaniu takie cóś mi się stanęło
Próbowałem ratować migomatem ale z moimi umiejętnościami - 40pln i przyszła nowa
Cyknąłem parę zdjęć na ostatnim strzelaniu. Zimno jak diabli, takiego parkinsona z zimna to już dawno nie miałem, ale w następny weekend tez postaram się podjechać.
Niby spokojnie ale taki przeszywający lekki wiaterek.
Chyba zaczynam się pomału dogadywać z moim Remikiem, ale tak przemarzłem że nie chciało mi się sprawdzać czy na pewno
Próbowałem ratować migomatem ale z moimi umiejętnościami - 40pln i przyszła nowa
Cyknąłem parę zdjęć na ostatnim strzelaniu. Zimno jak diabli, takiego parkinsona z zimna to już dawno nie miałem, ale w następny weekend tez postaram się podjechać.
Niby spokojnie ale taki przeszywający lekki wiaterek.
Chyba zaczynam się pomału dogadywać z moim Remikiem, ale tak przemarzłem że nie chciało mi się sprawdzać czy na pewno