Odlewanie kul, pocisków Long i Minie - Wersja do druku +- Forum CelPal (https://forum.celpal.org) +-- Dział: Porady techniczne (https://forum.celpal.org/forumdisplay.php?fid=17) +--- Dział: Odlewanie kul, pocisków (https://forum.celpal.org/forumdisplay.php?fid=20) +--- Wątek: Odlewanie kul, pocisków Long i Minie (/showthread.php?tid=15) |
RE: Odlewanie kul, pocisków Long i Minie - variag - 20-06-23 Cytat:nie wiem jak masz zorganizowane stanowisko pracy skoro kociołek z rozgrzanym ołowiem był wstanie się przewrócić.Wydawało mi się, ze dobrze, niestety ja odlewam na świerzym powietrzu i nie przewidziałem, że silny podmuch wiatru zerwie blokadę drzwi garażowych (zawsze wytrzymywała) które walneły w kocioł stojący na palniku butli gazowej. Nie wiedziałem, że metal o dużej gęstości odbije się od ziemi i płyt betonowych niczym woda. Stąd uważam, że środków ostrożności w tej zabawie nigdy nie jest za dużo. A że człowiek wygląda przy tym śmiesznie? Nawet przejeżdżający patrol policji zatrzymał sie kiedyś i wysiadł z radiowozu i zainteresował się techniczną stroną odlewania pocisków do Enfielda RE: Odlewanie kul, pocisków Long i Minie - Staszek L - 09-08-23 Z braku czasu na zabawę z odlewaniem Kupiłem kulę na zawody kaliber 454 do rewolweru. Z jednej strony wyglądają tak jakby dostały młotkiem, w tym właśnie miejscu nie trzymają wymiaru. Około 90 kul tolerancja wagi 2 grein 138-140 grs. 10 kul potraktowałem jako odpad 136 -137 grs. Może nie jest najgorzej, ale gdy ja odlewam długie pociski to tolerancję wagi u 95% to jest (1) grs. przy kulach kalibrze .44 tolerancję miałem niecałe pół graina i nie musiałem się wysilać by uzyskać taki wynik także raczej będę odlewał wszystko sam. A kule obtaczam na bieżni nie w betoniarce i tu nawet nie ma co porównywać wymiaru, wyglądu. Tak wyglądają kupne. |