23-05-21, 01:31 PM
Słusznie piszesz Wyciorze o dyletanckiej nazwie Smith Carbine ''altyleryjska wersja'' czyli taki z zaczepami-antrabkami do pasa nosnego...w rzeczywistości była to pierwsza wersja fabryczna kawaleryjskiego karabinka Smith...zreszta sam to powyzej wyjasniles .
Co zaś sie tyczy celownika z nieocechowana nastawali/dystansami ramką to prawdopodobnie jest to zwiazane z tym ze polozony celownik na lufie ma nastawe okolo 100 jardow postawiona w pionie ramka z suwakiem-szczerbina u dolu ramki to nastawa na okolo 200 jardow...i to wystarczalo kawalerzysta do strzeleckiego użycia gdyz i tak strzelanie z Smith'a na dalsze dystanse bylo kiepskim pomyslem ze wzgledu na jego balistyke=celnosc powyzej 200 jardow...wiec widocznie uznano w fabryce ze szkoda roboczogodzin na cechowanie nastaw na ramce celownika.
Co zaś sie tyczy celownika z nieocechowana nastawali/dystansami ramką to prawdopodobnie jest to zwiazane z tym ze polozony celownik na lufie ma nastawe okolo 100 jardow postawiona w pionie ramka z suwakiem-szczerbina u dolu ramki to nastawa na okolo 200 jardow...i to wystarczalo kawalerzysta do strzeleckiego użycia gdyz i tak strzelanie z Smith'a na dalsze dystanse bylo kiepskim pomyslem ze wzgledu na jego balistyke=celnosc powyzej 200 jardow...wiec widocznie uznano w fabryce ze szkoda roboczogodzin na cechowanie nastaw na ramce celownika.