Ojjjoj arcy dyletancie Wyciorze...a po co nawęglać stal która sie tylko chce zabarwić termicznie ?
Zaczynasz sie w swej chorej zawiści zapętlać i miesza sie Ci wszystko gdyż nawęgla sie i azotuje zarazem podczas procesu ''cyjanowania'' mówiąc po europejsku , z anglo-saska proces ten zwą ''case harding'' za sprawa używania do tego do tego metalowych skrzynek [ z mieszaniną węgla drzewnego oraz pokruszonych kości] , wtedy używa sie wyższych temperatur około 800 stopni C , podstawowym zadaniem tego zabiegu jest nawęglenie a wiec utwardzenie powierzchni stali , ubocznym efektem tego procesu jest ''marmurkowe'' zabarwienie powierzchni stali...tak wiec oksyda ogniowa i marmurkowe zabarwienie stali podczas ''case hardingu'' to ten sam efekt zabarwienia powierzchni stali tlenkami żelaza za sprawą działań termicznych lecz na różnych poziomach temperatur...jeśli jeszcze czegoś nie rozumiesz stań przed lustrem i zapytaj swe alter ego dubiela
Tak wiec stetryczały wyciorze nie staraj sie tu ''wywracać kota do góry ogonem''
Nie martw sie zawistny tetryku mam tak dużo na tym forum ''punktów'' zaczepienia twego dyletanctwa że naprawdę nie wiem od czego zacząć , cierpliwości....
Zaczynasz sie w swej chorej zawiści zapętlać i miesza sie Ci wszystko gdyż nawęgla sie i azotuje zarazem podczas procesu ''cyjanowania'' mówiąc po europejsku , z anglo-saska proces ten zwą ''case harding'' za sprawa używania do tego do tego metalowych skrzynek [ z mieszaniną węgla drzewnego oraz pokruszonych kości] , wtedy używa sie wyższych temperatur około 800 stopni C , podstawowym zadaniem tego zabiegu jest nawęglenie a wiec utwardzenie powierzchni stali , ubocznym efektem tego procesu jest ''marmurkowe'' zabarwienie powierzchni stali...tak wiec oksyda ogniowa i marmurkowe zabarwienie stali podczas ''case hardingu'' to ten sam efekt zabarwienia powierzchni stali tlenkami żelaza za sprawą działań termicznych lecz na różnych poziomach temperatur...jeśli jeszcze czegoś nie rozumiesz stań przed lustrem i zapytaj swe alter ego dubiela
Tak wiec stetryczały wyciorze nie staraj sie tu ''wywracać kota do góry ogonem''
Nie martw sie zawistny tetryku mam tak dużo na tym forum ''punktów'' zaczepienia twego dyletanctwa że naprawdę nie wiem od czego zacząć , cierpliwości....