29-10-23, 09:58 PM
(Ten post był ostatnio modyfikowany: 29-10-23, 10:04 PM przez Graveland.
Powód edycji: uzupełnienie informacji
)
Witajcie.
Ja też powoli dochodzę do porozumienia ze swoim Enfieldem. Efekty dzisiejszego strzelania. Wszystkie strzały z naważką 50gr szwajcara 3f, smar własnej produkcji po lekturze udostępnionej przez Rusznika (dziękować!), pociski kupne, dostępne w sieci. 50m, celowane pod czarne, stojąc bez podpórki:
- pierwsza seria 11 x pocisk z kokili Pedersoli (ok 645 gn.):
- druga seria 12x pocisk ACP (ok 495 gn):
- trzecia seria 5 x pocisk z kokili RCBS (ok 585 gn)
Podsumowując, po 1. żałuję że wziąłem tylko 5 szt RCBS, bo układają się bardzo obiecująco.
Po 2. RCBS i Pedersoli były kalibrowane pod rozmiar lufy (.577") i układają się bardziej powtarzalnie. ACP w teorii też mają taką średnicę, ale mają też wyraźne szwy/ nadlewki, przez które wchodzą zdecydowanie trudniej. Błąd że nie przeważyłem wszystkich pocisków, bo te 3 szt ACP mogły mieć jakiś luft w środku i temu poleciały nieco wyżej, nie wiem.
po 3. to są efekty wielu godzin strzelania z podpórki, testując prochy, smary, naważki, pociski w różnych konfiguracjach. przy ok 6-7 strzelaniu zacząłem otrzymywać pewną powtarzalność na pociskach pedersoli i acp, dlatego zdecydowałem się dziś na strzelanie stojąc.
Następnym razem trzeba wskoczyć na 100m.
Pozdrawiam!
*[edit]
testowałem też pociski z kokili LEE, jednak nie potrafiłem ich ujarzmić - latają gdzie chcą: prawo, lewo, góra dół.
Ja też powoli dochodzę do porozumienia ze swoim Enfieldem. Efekty dzisiejszego strzelania. Wszystkie strzały z naważką 50gr szwajcara 3f, smar własnej produkcji po lekturze udostępnionej przez Rusznika (dziękować!), pociski kupne, dostępne w sieci. 50m, celowane pod czarne, stojąc bez podpórki:
- pierwsza seria 11 x pocisk z kokili Pedersoli (ok 645 gn.):
- druga seria 12x pocisk ACP (ok 495 gn):
- trzecia seria 5 x pocisk z kokili RCBS (ok 585 gn)
Podsumowując, po 1. żałuję że wziąłem tylko 5 szt RCBS, bo układają się bardzo obiecująco.
Po 2. RCBS i Pedersoli były kalibrowane pod rozmiar lufy (.577") i układają się bardziej powtarzalnie. ACP w teorii też mają taką średnicę, ale mają też wyraźne szwy/ nadlewki, przez które wchodzą zdecydowanie trudniej. Błąd że nie przeważyłem wszystkich pocisków, bo te 3 szt ACP mogły mieć jakiś luft w środku i temu poleciały nieco wyżej, nie wiem.
po 3. to są efekty wielu godzin strzelania z podpórki, testując prochy, smary, naważki, pociski w różnych konfiguracjach. przy ok 6-7 strzelaniu zacząłem otrzymywać pewną powtarzalność na pociskach pedersoli i acp, dlatego zdecydowałem się dziś na strzelanie stojąc.
Następnym razem trzeba wskoczyć na 100m.
Pozdrawiam!
*[edit]
testowałem też pociski z kokili LEE, jednak nie potrafiłem ich ujarzmić - latają gdzie chcą: prawo, lewo, góra dół.