Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pytanie o Enfielda PH
#10
(30-09-23, 11:24 PM)bambus0134 napisał(a): Dziękuje że rozwialiście wszelkie wątpliwości co do tego karabinu mi i innym czytającym o tym cudownym rarytasie z ogłoszenia.

Czołem Wszystkim. 
Kolego bambus jeśli chcesz replikę dwubączkowego Enfield-a to P58 PH jest jak najbardziej dobrym kierunkiem. IMHO repliki Enfielda do strzelania tarczowego nie kupuje się na podstawie koloru lufy i kształtu szczerbinki tylko potencjału danego egz. a ten jak zapewne wiesz zależy głównie od stanu przewodu lufy. Chcąc kupić 100% Enfielda wyprodukowanego przez PH zwróć przede wszystkim uwagę na numer seryjny broni i punce na spodzie komory prochowej. Broń z sygnaturami PH była produkowana przez Anglików, składana z części wyprodukowanych przez Parker Hale włoskimi ręcami oraz produkowana przez Włochów z części włoskich, na których również bito punce PH. Co więcej Anglicy robili również wersje gładkolufowe P58 więc trzeba uważać na aukcjach bo się można nieźle naciąć.
Według mnie godne polecenia są wszystkie egzemplarze z lufami gwintowanymi wyprodukowanymi jeszcze przez PH pod warunkiem, iż lufy są zachowane w stanie bdb. W takim przypadku będziesz miał lufę z progresywnym pięciopolowym gwintem o skoku 1-48 cala i co bardzo ważne rzeczywisty kaliber lufy około .577, do którego masz sporo dostępnych kokil i pocisków. Wczesne P58 mają również osady z wyższej jakości orzecha i są nieco lżejsze od tych poźniejszych.

Odnośnie egz. z ogłoszenia. Według mnie to 100% produkcja angielska, a wylot lufy jak słusznie zauważył Kolega Derek nie wygląda na wyjechany. Pytanie co jest głębiej? Karabin rzeczywiście został stuningowany i ma usuniętą fabryczną oksydę, nowe wykończenie kolby, nieoryginalną szczerbinkę i kombinowaną muszkę. Stan zachowania punc na lufie wskazuje, iż przed położeniem bruniry ktoś szlifował powierzchnię lufy. Tutaj powstaje pytanie jak jest spasowana lufa z łożem i czy komuś nie przyszło do głowy zrobić „free-floating barrel”.  Smile

Jeśli rzeczywiście ten karabin był robiony dla myśliwego to jest duuuuża szansa, iż broń była małostrzelana i cały przewód lufy jest w stanie bdb. Co więcej, myśle iż z fabrycznym spustem żaden zdroworozsądkowo myślący myśliwy nie wybrałby się do lasu ani na strzelnicę.  Smile

Z takimi przyrządami na niektórych zawodach może być ciężko strzelić Lamarmore i Minie choć wycięcie typu V jest zgodne z pierwowzorem wojskowym. Wymiana szczerbinki to nie problem - mam i polecam Pedersoli. IMHO lepsza od oryginalnej PH. Na kształt muszki poradzą iglaki. 

O ile wiem o kolorze i sposobie wykończenia powierzchni luf replik przepisy MLAIC nie wspominają. Jak przestanie Ci się podobać możesz zrobić sobie „defarbing”:
https://www.lodgewood.com/P1853-Enfield_c_204.html

Ozdobnik na kolbie również nie powinien stanowić problemu na zawodach  Smile

Broń ta już dawno nie jest produkowana, a egzemplarzy z dobrymi lufami jest coraz mniej. Jeśli chcesz nie sponiewieranego Enfielda PH w oryginalnym stanie zachowania będziesz musiał uzbroić się w cierpliwość i troszkie poszukać. Na zachętę wynik pierwszego strzelania z P58 PH pociskami Lymana 575-213PH oraz modyfikowanym RCBS 500M przy tej samej naważce (2x5 strzałów).

https://www.fotosik.pl/zdjecie/f9538ded539f9a36

Powodzenia!
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Pytanie o Enfielda PH - przez bambus0134 - 29-09-23, 09:14 AM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Derek - 29-09-23, 12:18 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez bambus0134 - 29-09-23, 10:08 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Derek - 29-09-23, 10:49 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez compass200 - 30-09-23, 07:12 AM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Rusznik - 30-09-23, 03:03 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Derek - 30-09-23, 03:08 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Rusznik - 30-09-23, 05:26 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez bambus0134 - 30-09-23, 11:24 PM
RE: Pytanie o Enfielda PH - przez Maykito - 16-11-23, 11:33 AM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości