To nie Rusznik ma problem, więc czemu on ma prostować sprawę? Poza tym, gdyby zmienił ton i sposob wypowiedzi przestałby być Rusznikiem .
To, ze producent umieści sobie na stronie internetowej jakiś znaczek znaczy tyle co nic. Decydijacy głos ma komisja oceniajaca broń, a ta bedzie sie kierowac np. tym punktem regulaminu:
E. Reproductions.
iii) Sighting arrangements must be the same as the specific model of firearm being reproduced
O ile ja znam angielski (a uczyłem sie u misjonarzy znad jeziora Erie), pojemne słówko "arrangement" obejmuje równiez sposób mocowania.
Co wiecej, jesli regulamin dopuszcza jakis wyjatek, to jest on w owym regulaminie opisany. tak jest w przypadku reprodikcji rewolwerów.
Inaczej musi być "the same as..."
A tak na zdrowy rozum, chłopcy plaskostopcy:
Jeśli Small Arms Commitee czepiła sie sprawy tak duperelnej i nieistotnej jak śrubka rewizyjna w brandce Enfielda, to sądzicie, ze przymkną oko na sprawę tak istotna jak mocowanie muszki? Zwłaszcza, ze do przyrządów celowniczych podchodzą wręcz purystycznie?
Pamiętam, że , bodaj w Finlandii, któryś z naszych zawodników zmieniał prędko okladki w oryginalnym (!) rewolwerze. Komisyja uznała, że są za grube i nie było przebacz.
To, ze producent umieści sobie na stronie internetowej jakiś znaczek znaczy tyle co nic. Decydijacy głos ma komisja oceniajaca broń, a ta bedzie sie kierowac np. tym punktem regulaminu:
E. Reproductions.
iii) Sighting arrangements must be the same as the specific model of firearm being reproduced
O ile ja znam angielski (a uczyłem sie u misjonarzy znad jeziora Erie), pojemne słówko "arrangement" obejmuje równiez sposób mocowania.
Co wiecej, jesli regulamin dopuszcza jakis wyjatek, to jest on w owym regulaminie opisany. tak jest w przypadku reprodikcji rewolwerów.
Inaczej musi być "the same as..."
A tak na zdrowy rozum, chłopcy plaskostopcy:
Jeśli Small Arms Commitee czepiła sie sprawy tak duperelnej i nieistotnej jak śrubka rewizyjna w brandce Enfielda, to sądzicie, ze przymkną oko na sprawę tak istotna jak mocowanie muszki? Zwłaszcza, ze do przyrządów celowniczych podchodzą wręcz purystycznie?
Pamiętam, że , bodaj w Finlandii, któryś z naszych zawodników zmieniał prędko okladki w oryginalnym (!) rewolwerze. Komisyja uznała, że są za grube i nie było przebacz.