21-12-22, 12:55 AM
" Przejeliśmy już blisko 30 tyś sztuk, w tym najprzedniejsze sztucery austriackie, belgijskie i francuskie. Celniejsze i skuteczniejsze od naszych".
Film owszem - jest znany, jego premiera była prawie 10 lat temu. Zapewne są gdzieś rosyjskie materiały analizujące zdobyczną na powstańcach broń strzelecką. Dziwnym trafem dopiero w 1865 roku rozpoczynają się w Rosji oficjalne próby iglicówek Dreyse, które podobno zakupiono do testów w Prusach. Ale o zdobycznych iglicówkach z 1863 roku nic nie piszą u ruskich. No bo byłby to wizerunkowy obciach.
Film owszem - jest znany, jego premiera była prawie 10 lat temu. Zapewne są gdzieś rosyjskie materiały analizujące zdobyczną na powstańcach broń strzelecką. Dziwnym trafem dopiero w 1865 roku rozpoczynają się w Rosji oficjalne próby iglicówek Dreyse, które podobno zakupiono do testów w Prusach. Ale o zdobycznych iglicówkach z 1863 roku nic nie piszą u ruskich. No bo byłby to wizerunkowy obciach.