Witam , ze względu na to że czeski gruboziarnisty proch A1 nie jest już dostępny w sprzedaży potrzebowałem przed korektą celowników dla przesunięcia średniego skupienia przestrzelin z okolic górnej 7demki w 10tkę na tarczy zrobić jeszcze jeden test strzelecki na prochu jaki jest ogólnie dostępny w sprzedaży czyli szwajcarski CH gdyż Lorenze potrzebują/wymagają bardziej energetycznych prochów niż polski ZS . Będąc ostatnio z mym oryginalnym Enfieldem P53 na strzelnicy Ekspert w Jaworznie zabrałem dodatkowo ze sobą sztucer jegerski Lorenz M 1854 celem przestrzelania go na nowym prochu CH4 z podobnych dawek/ładunków jak przy prochu A1.
Dystans 50 metrów postawa z ''wolnej ręki'' , celowane ''pod czarne'' , pocisk kopia epokowego kompresyjnego Lorenza , smar własny .
Na powyższej fotce widać około 15 przestrzelin strzelonych z ładunku CH 4 o naważce około 40 grain , przestrzeliny są podobnie=może nieco wyżej umiejscowione i skupione jak przy użyciu czeskiego prochu A1 o tej samej naważce.
Na powyższej fotce widzimy tarcze [zbiorczą] z około 30ma przestrzelinami w tym nowe większościowe skupienie w górnej 7demce strzelone również z ''wolnej ręki'' 15 strzałów z ładunku CH4 o naważce około 35 grain...
Dystans 50 metrów postawa z ''wolnej ręki'' , celowane ''pod czarne'' , pocisk kopia epokowego kompresyjnego Lorenza , smar własny .
Na powyższej fotce widać około 15 przestrzelin strzelonych z ładunku CH 4 o naważce około 40 grain , przestrzeliny są podobnie=może nieco wyżej umiejscowione i skupione jak przy użyciu czeskiego prochu A1 o tej samej naważce.
Na powyższej fotce widzimy tarcze [zbiorczą] z około 30ma przestrzelinami w tym nowe większościowe skupienie w górnej 7demce strzelone również z ''wolnej ręki'' 15 strzałów z ładunku CH4 o naważce około 35 grain...