Ja ze swej stron chciałbym dodać/nadmienić to że owe znalezione pociski Lorenza NA PEWNO nie pochodzą z przemytu z Austrii gdyż sa to pociski ODLEWANE z kokili o czym NIEZBICIE świadczy na dnie pocisku [dupka] ślad nadlewki z kokili a wiadomo że pociski wojskowe=rządowe austryjackie były prasowane/wytłaczane a nie odlewane !!
Są to zapewne pociski ''powstańczej produkcji'' , czyli odlewne z kleszczy-kokili w obozie powstańczym . W każdej skrzyni z karabinami Lorenz znajdowały sie 1 [jedne] kleszcze dla takiego odlewania w razie potrzeby.
Moja intuicja podpowiada mi że Powstańcy odlewali te pociski i prawdopodobnie dostali wiadomość od swych ''czujek'' ze nadchodzą Ruskie wiec pośpiesznie ''zwineli'' obóz a same pociski zakopali celem powrócenia do mich jak zrobi sie bezpieczniej gdyż same pociski nie miały większej wartości bojowej tu liczył sie gotowy patron....widać już tego nie uczynili .
Druga sprawa na jaką chciałbym [Muzealnikom] zwrócić uwagę , pociski te sa faktycznie kompresyjne i nawet można je nazywać ogólnikowo Wilkinson-Lorenz lecz czy napewno są karabinów systemu Lorenz M 1854 typ II ??!! a typ PIERWSZY Lorenza to czym strzelał ? ping pong'ami ,
dla jasności pociski te służyły do wszystkim modeli i podtypów karabinów systemu Lorenz tak M 1854 jak i M 1862 oraz pistoletów tak M 1854/58 jak i M 1860/62...
Są to zapewne pociski ''powstańczej produkcji'' , czyli odlewne z kleszczy-kokili w obozie powstańczym . W każdej skrzyni z karabinami Lorenz znajdowały sie 1 [jedne] kleszcze dla takiego odlewania w razie potrzeby.
Moja intuicja podpowiada mi że Powstańcy odlewali te pociski i prawdopodobnie dostali wiadomość od swych ''czujek'' ze nadchodzą Ruskie wiec pośpiesznie ''zwineli'' obóz a same pociski zakopali celem powrócenia do mich jak zrobi sie bezpieczniej gdyż same pociski nie miały większej wartości bojowej tu liczył sie gotowy patron....widać już tego nie uczynili .
Druga sprawa na jaką chciałbym [Muzealnikom] zwrócić uwagę , pociski te sa faktycznie kompresyjne i nawet można je nazywać ogólnikowo Wilkinson-Lorenz lecz czy napewno są karabinów systemu Lorenz M 1854 typ II ??!! a typ PIERWSZY Lorenza to czym strzelał ? ping pong'ami ,
dla jasności pociski te służyły do wszystkim modeli i podtypów karabinów systemu Lorenz tak M 1854 jak i M 1862 oraz pistoletów tak M 1854/58 jak i M 1860/62...