Drogi variagu na pewno są to pociski ODLEWANE a nie tłoczone jak dla CK armi oraz będę sie uparcie trzymał mego zdania gdyż nawet słusznie nadmieniłeś o produkcji w pobliskiej Galicji amunicji dla Powstania Styczniowego to zauważ ze nie produkowano i tym samym wysyłano do Polski samych pocisków tylko były to gotowe papierowe PATRONY , wiec logicznym jest moje intuicyjne rozumowanie jakie wcześniej przedstawiłem że zapewne te pociski sami Powstańcy odlewali przy użyciu kokil-kleszczy w obozie powstańczym...
Kurcze czemu to variagu nie znaleziono dotąd podobnego ''arsenału'' fllancuuskich pocisków do rzekomo/na papierze masowo sprowadzanej francuskiej broni dla Powstania...jak ta historia jest niesprawiedliwa ZNÓW artefakty totalnie przeczą polaczkowskiemu bajdurzeniu i pamiętnikarskim brednia
Kurcze czemu to variagu nie znaleziono dotąd podobnego ''arsenału'' fllancuuskich pocisków do rzekomo/na papierze masowo sprowadzanej francuskiej broni dla Powstania...jak ta historia jest niesprawiedliwa ZNÓW artefakty totalnie przeczą polaczkowskiemu bajdurzeniu i pamiętnikarskim brednia