Oto widok na następnego ''kombatanta'' z 1szego batalionu austryjackich jegrów , tym razem jest to bardzo rzadka wersja modelu jegra M 1854 z pobojczykiem pod łożem czyli produkcja po 1860 roku , do tego lufa jest już wytworzona z stali stopowej.
Jak widać z powyższych fotek wszystkie punce są czytelne i wyraźne czyli nikt tego artefaktu nie poszlifował kontówką jak to uczynili pewni ''artyści a alledrogo'' , na boku komory lufy widniej ''punca pułkowa'' czyli 1 batalion jegrów i kolejne nr kompani i nr ewidencji , drewno=kolba też nosi kilka sygnatur odbiorów wojskowych [depozyt] oraz punc fabrycznych.
Na płycie zamkowej wybita data produkcji [1]860 i orzeł cesarski , lufa ma gwintowanie w idealnym stanie zachowania więc myślę że będzie to niezłe '' strzeladło''...
Jak widać z powyższych fotek wszystkie punce są czytelne i wyraźne czyli nikt tego artefaktu nie poszlifował kontówką jak to uczynili pewni ''artyści a alledrogo'' , na boku komory lufy widniej ''punca pułkowa'' czyli 1 batalion jegrów i kolejne nr kompani i nr ewidencji , drewno=kolba też nosi kilka sygnatur odbiorów wojskowych [depozyt] oraz punc fabrycznych.
Na płycie zamkowej wybita data produkcji [1]860 i orzeł cesarski , lufa ma gwintowanie w idealnym stanie zachowania więc myślę że będzie to niezłe '' strzeladło''...