09-05-23, 09:11 AM
Dane odnośnie przekonwertowanych Lorenzów nie są żadną tajemnicą.
W zaokrągleniu: 35 600 sztuk (choć literatura podaje je co do sztuki) do wybuchu wojny prusko-francuskiej.
Niestety Prusacy rozwiercili i przegwintowali im lufy - jak standaryzacja to standaryzacja na całość
Po lekturze artykułu sięgnąłem sobie do pamiętników wzmiankowanego tam Józefa Kościesza Ożegalskiego, który to pamiętnik też się dobrze czyta. Opisywał skuteczność Lorenza w boju, kula trafiając ruskiego dragona w nogę, przestrzeliła konia i wyszła drugą nogą tego dragona. Czyli jeździec i koń zostali przestrzeleni niejako na wylot. Zszokowało to ruskich.
W artykule autor napisał też coś ruszniku z twojego punktu widzenia "szokującego"
Cytat:
Redukcja liczby bruzd do 4. z 12. zmniejszyła opory przetłaczania nowego pocisku, powodując wzrost prędkości początkowej i umożliwiając wzrost prędkości obrotowej.
Koniec cytatu (str.62) - toż to istna herezja ruszniku!
W zaokrągleniu: 35 600 sztuk (choć literatura podaje je co do sztuki) do wybuchu wojny prusko-francuskiej.
Niestety Prusacy rozwiercili i przegwintowali im lufy - jak standaryzacja to standaryzacja na całość
Po lekturze artykułu sięgnąłem sobie do pamiętników wzmiankowanego tam Józefa Kościesza Ożegalskiego, który to pamiętnik też się dobrze czyta. Opisywał skuteczność Lorenza w boju, kula trafiając ruskiego dragona w nogę, przestrzeliła konia i wyszła drugą nogą tego dragona. Czyli jeździec i koń zostali przestrzeleni niejako na wylot. Zszokowało to ruskich.
W artykule autor napisał też coś ruszniku z twojego punktu widzenia "szokującego"
Cytat:
Redukcja liczby bruzd do 4. z 12. zmniejszyła opory przetłaczania nowego pocisku, powodując wzrost prędkości początkowej i umożliwiając wzrost prędkości obrotowej.
Koniec cytatu (str.62) - toż to istna herezja ruszniku!