Ocena wątku:
  • 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Karabiny "a tige' czyli z trzpieniem.
#3
03.kwie.2019 
No i wreszcie dotarła do mnie kokila do pocisków a la Tamisier i to zrobiona pod lufę mego karabinu przez znanego z północy wytwórcę.
Przedwczoraj na szybko odlałem ok. 30 pocisków i dzisiaj hajda na strzelnicę [Obrazek: icon_smile.gif]
[Obrazek: 74a22148e726d2demed.jpg]
Naważki eksperymentalne, który celownik wybrać na 50 m też nie wiadomo no i te ładowanie - proch + kaszka (do wypełnienia wolnego miejsca do wysokości trzpienia) + pocisk i dwa uderzenia dłonią w pobojczyk.
[Obrazek: 9d74ff7a04c66bfemed.jpg]
No a na końcu jest wynik na tarczy. Pierwsze strzały na najniższej szczerbince były bardzo nisko stąd na dole tarczy są przestrzeliny. Potem się to ustaliło no i strzelałem stojąc z ręki, dwoma naważkami.
[Obrazek: 0fb80f79c1dd3c2amed.jpg]
Ta dziura na górze to 5 strzałów [Obrazek: icon_smile.gif] nie korygowałem jeszcze przyżądów ani naważki, która jest ewidentnie za duża 46 gr ZS4.

Spostrzeżenia: niesamowity system do ładowania, pociski podkalibrowe wchodzą tak samo do lufy tak pierwszym jak i ostatnim razem a rozpęcznianie pocisku na trzpieniu skutkuje świetnym skupieniem na tarczy.
Na koniec dodam, że mój karabin zwany przeze mnie Bawarczykiem ma kaliber 0,525", ośmiopolowy gwint o skręcie 1:36 i długości lufy 72 cm.
Lorenz .54", Podewils-Lindner .56" i inne
Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku
Karabiny "a tige' czyli z trzpieniem. - przez Derek - 09-02-21, 02:39 PM
Lorenz Dorn - przez Derek - 09-02-21, 02:42 PM
Bawarczyk - przez Derek - 09-02-21, 02:43 PM
RE: Karabiny "a tige' czyli z trzpieniem. - przez Jorg - 17-06-21, 01:49 PM
Saxon "a tige' czyli z trzpieniem. - przez Derek - 29-06-22, 08:21 PM

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości